– Czujemy smutek po tym meczu. Walczyliśmy do końca i dobrze, że udało się zdobyć chociaż ten punkt. Musimy zastanowić się nad tą drugą połową. Kolejny raz tracimy łatwą bramkę po przerwie – powiedział Bartosz Kapustka po meczu z Lechem Poznań (2:2).
Kapustka: Remis jest dla nas rozczarowaniem
Legia Warszawa zremisowała 2:2 z Lechem Poznań w hicie minionej kolejki Ekstraklasy. Pojedynek odbył się 16 kwietnia na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej.
Co po meczu powiedział Bartosz Kapustka?
– Czujemy smutek po tym meczu. Walczyliśmy do końca i dobrze, że udało się zdobyć chociaż ten punkt. Musimy zastanowić się nad tą drugą połową. Kolejny raz tracimy łatwą bramkę po przerwie. To co wypracowaliśmy sobie w pierwszej połowie tak łatwo straciliśmy w drugiej. Do 40. minuty kontrolowaliśmy mecz, tworzyliśmy okazje i mogliśmy pokusić się o więcej goli. Lech walczył do końca po czwartkowym meczu. My jednak czujemy dziś smutek.
– Walczymy do końca, kolejny raz to pokazaliśmy. Ten remis jest jednak dla nas rozczarowaniem. Mamy trochę spokoju w walce o drugiej miejsce, ale nasze ambicje są skierowane w kierunku najwyższego stopnia podium. Nadal będziemy walczyć. Jeszcze dużo meczów przed nami.
– Jeden ostrzejszy faul potrafi podgrzać atmosferę. Z boiska mogę powiedzieć, że obydwie drużyny miały do siebie duży szacunek. Nie było złej krwi. Szanujemy naszych rywali, nie widziałem żadnych niesportowych zachowań.
– W pierwszej połowie przyśpieszałem akcje, potrafiłem odwrócić się z rywalami na plecach. W drugiej odsłonie brakowało mi po prostu piłki. Jako cała drużyna wyglądaliśmy dużo gorzej. To tyczy się również mnie.
– Remis w Legnicy nas bardzo bolał. Zdawaliśmy sobie sprawę, jak ważne to było spotkanie. Wiara na pewno jest – chcemy dalej walczyć o mistrza. To nie będzie jednak proste.
W serwisie Skróty Meczów można oglądać bramki z pojedynków Ekstraklasy i nie tylko.