Legia Warszawa wygrała 2:1 z Zagłębiem Lubin w sobotnim meczu rozgrywanym w ramach 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Runjaić po meczu z Zagłębiem Lubin [Konferencja prasowa]
– Graliśmy bardzo dobrze piłką, podobnie jak miało to miejsce w spotkaniu z Koroną. W pierwszej połowie spotkania kompletnie zdominowaliśmy rywala. Na początku drugiej połowy zdobyliśmy bramkę, ale później oddaliśmy pole naszym rywalom. Zagłębie podjęło większe ryzyko, a walka toczyła się do samego końca. W mojej opinii Zagłębie to bardzo dobra drużyna i o tym trzeba pamiętać. Jestem szczęśliwy z tego zwycięstwa. Za nami bardzo trudny i wymagający mecz. Miałem okazję spojrzeć na parametry po tym spotkaniu. Rywalizacja odbywała się na bardzo dużej intensywności. Zespół przebiegł dużo kilometrów, wykonał dużo sprintów. Koniec końców najważniejsze jest zwycięstwo i z tego się cieszę.
– Bardzo lubię Igora Strzałka. To młody piłkarz, ale gra jak zawodnik bardzo doświadczony. W ostatnim czasie był w bardzo dobrej formie, pokazywał to na treningach. Swoją postawą zasłużył na szansę. Dzisiaj pojawił się w składzie pod nieobecność Bartosza Kapustki. To była dla nas normalna decyzja. Uważam, że wykonał bardzo dobrą pracę i nie był nerwowy. Jestem dumny z progresu, który poczynił Igor. Dzisiaj postawiliśmy na wielu młodych zawodników. Nasz skład był bardzo ofensywny. To zadziałało. Moi piłkarze bardzo dobrze rozumieli się na boisku. Zespół był bardzo zbalansowany. Każdy rozegrał dzisiaj dobre spotkanie.
– Wierzę w ten proces i ciężką pracę, która wykonujemy. To jest droga, którą chcemy podążać. Nie porównywałbym tego spotkania do poprzednich. Zagraliśmy w innym stylu i daliśmy z siebie dużo, aby dziś wygrać. Mieliśmy pełną świadomość, że nasz plan może się udać.
Strzałek: Lekki stres był
Po meczu Igor Strzałem nie krył zadowolone ze swojego występu przeciwko Miedziowym.
– Jestem zadowolony z meczu. Wykonałem swoje założenia. Chciałem szybko wprowadzić się do spotkania dwoma, trzema podaniami, aby następnie decydować się na więcej akcji ofensywnych. To mi się udało.
– Dostawałem wsparcie od Bartosza Slisza i Josue. Mogłem na nich liczyć. Miałem pewne założenia w głowie, które chciałem spełnić. Odpowiem krótko – spełniłem.
– Długo trenuję z kolegami, gram w sparingach i wiem, jak to wygląda. Lekki stres był, ale wszystko udało się zrealizować.
Zagłębie Lubin – Legia Warszawa 1:2 (0:1)
Gole: Łakomy (66’) – Wszołek (37’), Muci (59’)
Żółte kartki: Kopacz (53’), Starzyński (57’)
Zagłębie Lubin: Burić – Kłudka, Kopacz, Ławniczak, Woźniak (Grzybek 76’) – Makowski, Łakomy – Chodyna ( Gaprindashvili 90’ +1’), Starzyński (Pieńko 76’), Bohar (Zivec 46’) – Adamski (Kurminowski 72’)
Rezerwowi: Bieszczad, Jach, Zive, Gaprindashvili, Grzybek, Żubrowski, Poletanović, Pieńko, Kurminowski
Legia Warszawa: Tobiasz – Nawrocki, Jędrzejczyk, Ribeiro – Wszołek, Slisz, Strzałek (Augustyniak 69’), Josue (Pich 89’), Mladenović (Baku 78’) – Muci (Pekhart 78’), Rosołek
Rezerwowi: Hładun, Johansson, Pekhart, Augustyniak, Pich, Kharatin, Celhaka, Sokołowski, Baku