Bez wątpienia polscy kibicie nie będą dobrze wspominali ostatniego spotkania Polaków z Wyspami Owczymi. Mimo, że podopiecznym Santosa udało się zgarnąć komplet punktów, to ich styl gry pozostawiał wiele do życzenia. Nie powinno zatem nikogo dziwić, że nastroje przed zbliżającym się spotkaniem z Albanią są umiarkowane. Do tego grona należy Sylwester Czereszewski, który w rozmowie z „WP SportoweFakty” podzielił się swoimi przemyśleniami.
Polacy bez szans na zwycięstwo z Albanią? „Bez żadnego stylu i tożsamości”
Obecnie reprezentacja Polski plasuje się na trzeciej pozycji w swojej grupie, ustępuje tylko drużynie z Bałkanów oraz Czechom. O ile wśród części kibiców nie brakuje optymizmu, przypomnijmy że ostatnio pokonaliśmy Wyspy Owcze, to zdaniem wielu specjalistów ostatnie spotkanie nie przyniosło żadnych pozytywów. Według Sylwestra Czereszewskiego, byłego reprezentanta, podopieczni Fernando Santosa wciąż nie wypracowali żadnego stylu gry.
Z żadnym zespołem w eliminacjach chyba nie zagraliśmy tak, by można było przyklasnąć i powiedzieć, że tak powinna grać kadra. Na dzień dzisiejszy ta drużyna jest bez żadnego stylu i tożsamości. (…) Jeśli nie widziałbym meczu z Wyspami Owczymi, to byłbym optymistą. Trzeba zdawać sobie sprawę, że tam będzie ciężko. Widać, że afery związały nogi piłkarzom, którzy grają w znanych klubach i zarabiają potężne pieniądze – powiedział w rozmowie z „WP Sportowymi Faktami”. .
Nie wytrzymali ciśnienia, bo niestety nie dało się tego oglądać. Gdyby nie rzut karny, to różnie mogłoby być. Jestem pełen obaw przed meczem. Nie wiem, czy zdążą przestawić się na troszeczkę inne granie – dodał.
Zadowolenia po spotkaniu z Wyspami Owczymi nie ukrywał jednak Fernando Santos. Zdaniem Portugalczyka Polacy pokazali się z dobrej strony.
Wstydziłem się po meczu z Mołdawią, teraz absolutnie nie muszę. Drużyna pokonała Wyspy Owcze i pokazała charakter. W drugiej połowie rywale chyba nie oddali żadnego strzału na naszą bramkę. Sami stwarzaliśmy okazje, zepchnęliśmy ich do defensywy i pojawiły się bramki. Za nami mecz, który sprawiedliwie wygraliśmy. Wydaje mi się, że momentami nasi gracze mieli zbyt wiele chęci i z tego brały się błędy. Gracze mieli dużą presję, odczuwali też spore oczekiwania. Od 20-25 minuty poczuliśmy niezadowolenie kibiców i… było to na miejscu. Na szczęście zmieniliśmy przebieg gry – podkreślał Fernando Santos w pomeczowym wywiadzie.
UWAGA: W STS z kodem promocyjnym BETONLINE dodatkowe 100 PLN bez ryzyka + 1560 PLN w bonusach + 60 PLN za zadania na www.STS.pl.
Spotkanie z Albanią odbędzie się w niedzielę 10 września o godzinie 20:45. Transmisja w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV oraz HbbTV. Mecz skomentują Mateusz Borek oraz Marcin Żewłakow.
