Kluby i Fortuna 1. Liga przygotowały materiały edukacyjne związane z hejtem w środowisku piłkarskim. Wszystko to w ramach akcji „#WeźWspieraj – słowo ma moc”.
#WeźWspieraj – słowo ma moc!
W ramach działań kibice byli zachęcani do pozytywnej komunikacji w Internecie i na stadionach pod hasłem #WeźWspieraj, bo wypowiadane słowo ma moc. W inicjatywę ligową włączyli się psychologowie sportowi współpracujący z klubami a także medioznawcy z Uniwersytetu Warszawskiego, w których kręgu zainteresowań badawczych jest także zjawisko hejtu w sieci i jego konsekwencji.
Psycholog sportowy Bartosz Zawidzki współpracujący m.in. z Arką Gdynia zwrócił uwagę na tak zwaną komunikację motywującą i jej zalety: – Język pozytywny i komunikacja wspierająca to nie jest tylko chwalenie. Jest tam także przestrzeń na wskazywanie tego, co jest do poprawy i tego, co można zmienić, ale bez nienawiści czy emocji, które nie będą pomagały w rozwoju i nie będą działały dobrze – podkreślił – Ten język komunikacji już się zmienił, przynajmniej jeśli chodzi o sport dziecięcy. Świadomość u rodziców wzrosła, idzie to naprawdę w dobrym kierunku. Jest to oczywiście proces długotrwały i jak każda zmiana postaw społecznych wymaga czasu, pracy i edukacji.
Medioznawczyni dr. hab. Monika Kaczmarek-Śliwińska w wywiadzie wskazywała, jak niebezpieczne jest samo zjawisko hejtu dla osoby, która go doświadcza. – Hejt z pewnością oddziałuje na człowieka i pozostawia ślady. Możemy opowiadać, że jesteśmy twardzi i nas to nie rusza, ale w środku będzie pojawiać się pytanie o to „dlaczego ja?” Trzeba też brać pod uwagę, że hejter potrafi uderzyć w punkty, które sami definiujemy jako słabsze. Mogliśmy o tym wspominać w wywiadzie, w jakimś komentarzu, a później jest to elementem strzału w naszym kierunku – dodaje medioznawczyni.
Rada? – Trudne pytanie, ponieważ chciałabym powiedzieć, że trzeba edukować, pokazywać dobre praktyki, pokazywać brutalność hejtu, ale to nie zawsze działa. Jestem za rozwiązaniami idącymi dwutorowo. Z jednej strony edukacja i „wychowywanie”, a z drugiej warto pamiętać, że mamy prawo i osoby doświadczane hejtem powinny dochodzić swoich praw na tym gruncie – zaznaczyła dr hab. Monika Kaczmarek-Śliwińska.
W akcję włączyły się pierwszoligowe kluby, które przygotowywały swoje materiały fotograficzne i filmowe zachęcające do wsparcia i tylko konstruktywnej krytyki.
Sama akcja prowadzona była dwutorowo, a część skierowaną do społeczności Fortuna 1 Ligi dopełni dokument dla klubów, w którym zebrane zostaną dobre praktyki z zakresu radzenia sobie z negatywnymi komentarzami w sieci. Merytoryczne opracowanie treści było możliwe dzięki wsparciu psychologów współpracujących z Górnikiem Łęczna, Agnieszki i Marcina Kwiatkowskich (realizujących „Program Przygotowania Psychologicznego” Szkoły Mistrzostwa Sportowego Górnika) oraz dr hab. Michała Zaremby z Katedry Prawa Mediów na Wydziale Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii UW.